Witam wszystkich czytelników, jak również fanów Dramione na moim blogu poświęconym tej właśnie kategorii. Pod spodem macie króciutki prolog, który mam nadzieję spodoba się wam i będziecie zaglądać tutaj częściej. Jak coś wam się w nim nie podoba to śmiało piszcie, gdzie zrobiłam błędy (zakładam, że pewnie będą) Nie wiem jeszcze w jakich odstępach czasowych będę dodawała rozdziałały. Mam nadzieje, że jak najczęściej... Zapraszam do czytania :D
***
Niemożliwe było, aby cały park tak nagle opustoszał. Jakby ludzie rozpłynęli się w powietrzu i nie pozostawili po sobie żadnego śladu istnienia. Jednak nie każdy udał się do swojego ciepłego i bezpiecznego domu. W centrum parku prezentowała się młoda dziewczyna, otulona tylko w płaszcz i szalik. Jej długie brązowe loki swobodnie opodały na ramiona, a piwne oczy rozglądały się niespokojnie w jedną i w drugą stronę. Mimo, iż nastała zima i ciężki zimowy śnieg otulił całe miasteczko, nie przejęła się tym mając na sobie tak mizerne ubranie. Stała w miejscu. Nie była pewna na co czeka. Myślała jeszcze, że on przyjdzie, że jej przebaczy. Nic jednak na to nie wskazywało. Jej ręce powoli opadły wzdłuż ciała uniosła lekko głowę i wykrzyczała najgłośniej jak tylko umiała.
- Wiem, ze tu jesteś! Proszę przebacz mi, byłam głupia i nierozważna nie powinnam tego mówić. Wróć do mnie Alex! - nie usłyszała odpowiedzi, lecz zamiast tego cichy podmuch wiatru. Jednak mimowolnie odwróciła się za siebie napotykając na twarzy przeszywający ją wzrok wysokiego szatyna.
- Wiedziałam, że przyjdziesz... - chłopak milczał. Nie odwracając od niej swoich zielonych oczu, uchylił lekko usta i wypowiedział tylko trzy zasadnicze słowa.
- To koniec Hermiono - dokończył nieco ironicznym tonem.
Wow ... Czekam na next...
OdpowiedzUsuńNa serio wciąga .. ;D
Wow ciekawie się zaczyna, czekam na więcej!!!!!!!! ;******
OdpowiedzUsuńFaktycznie, prolog strasznie króciutki i raczej niewiele mówi xD Jedyne, co wiadomo, to to, że będzie Dramione xD Niemniej jednak zauważyłam pierwszy, też krótki rozdział... no, przeczytam i czekam na kolejny xD
OdpowiedzUsuńwww.prorok-frozenki.blogspot.com
Ciekawy prolog. Od razu nasuwa się pytanie: Kto to Alex? I lekko mnie zaciekawił. Już idę czytać dalej ;)
OdpowiedzUsuńświetny prolog. Ciekawi mnie Alex i za co przepraszała go Hermiona. Idę czytać dalej :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńAlex? O.o Okej, zainteresowałaś, czytam dalej! :D
OdpowiedzUsuń